Moje Dziecko...


Moje Dziecko....
Bardzo Cię kocham.
W moich oczach jesteś godne Miłości.
Stworzyłem Cię dokładnie takim jakim jesteś.
Nie myśl źle o sobie,
bo nie widzisz siebie takim,
jakim ja Ciebie widzę.
Właśnie takim Ciebie kocham.

 
Odpoczywaj w mojej Miłości.
We wszystkim miej świadomość mojej Obecności.
Daję Ci cierpliwość, radość i pokój.
Postaraj się dostrzec moje czułe, troskliwe dary.

Przecież jestem Twoim Pasterzem
i chcę Cię prowadzić.
KOCHAM CIĘ!!!

Nie zajmuj się zbytnio sobą,
to ja odpowiadam za Ciebie
i nie pozwolę by Ci się stało coś złego!
Będę Cię zmieniał w sposób subtelny i delikatny,
lecz nie koniecznie wtedy
gdy sam się będziesz o to starać.
Nie chcę walczyć przeciwko Twoim wysiłkom,
więc i Ty nie walcz ze mną.
Raczej odpocznij w mojej Miłości.

Tak bardzo pragnę i tęsknię za tą chwilą,
gdy będę mógł Cię Kochać w Twojej Wolności.

Ciągle chcesz być "Kimś",
a przecież tylko ja wiem kim Jesteś naprawdę.
Uspokój się.
Moja Miłość wystarczy.
Zaspokoję wszystkie Twoje potrzeby.

Popatrz na mnie:
 
KOCHAM CIĘ!!! 


Jezus