Barka ulubiona pieśń Jana Pawła II
Pan kiedyś
stanął nad brzegiem,
Szukał ludzi
gotowych pójść za Nim
By łowić serca
Słów Bożych prawdą.
Szukał ludzi
gotowych pójść za Nim
By łowić serca
Słów Bożych prawdą.
O Panie,
to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta
dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę
pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą
nowy zacznę dziś łów.
to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta
dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę
pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą
nowy zacznę dziś łów.
Jestem ubogim człowiekiem,
Moim skarbem są ręce gotowe
Do pracy z Tobą
I czyste serce.
O Panie,
to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta
dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę
pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą
nowy zacznę dziś łów.
to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta
dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę
pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą
nowy zacznę dziś łów.
Ty, potrzebujesz
mych dłoni,
Mego serca młodego zapałem
Mych kropli potu
I samotności.
Mego serca młodego zapałem
Mych kropli potu
I samotności.
O Panie,
to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta
dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę
pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą
nowy zacznę dziś łów.
to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta
dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę
pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą
nowy zacznę dziś łów.
Dziś wypłyniemy
już razem
Łowić serca
na morzach dusz ludzkich
Twej prawdy siecią
I słowem życia.
Łowić serca
na morzach dusz ludzkich
Twej prawdy siecią
I słowem życia.
O Panie,
to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta
dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę
pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą
nowy zacznę dziś łów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeżeli zostawisz po sobie jakiś ślad.